ja bym bardziej proponował wysłanie przed główną flotą jednego recka(ale to tylko w przypadku gdy robimy FS cały czas na te same kordy bo znajdzie się nie jeden maniak który zdoła obliczyć start i powrót)

i znow sie musze wtracic bo fs na pz i to na dodatek wlasne to juz nie chroni  no jedynie jak pz jest niewidoczne (czyt.robione z 1 sondy )[gordian moim zdaniem nie ma buga ze pz zostaje po zebraniu poprostu jest on niewidoczny ] moim zdaniem jak mamy ksiezyc to najlepszym rozwiazaniem jest robie fs zz misja kolonizuj nie do wykrycia ale pod warunkiem ze mamy 9 planet inaczej to trzeba na pz i to na niewidoczne a reszta to tak jak gordian pisal :) jeszcze dobrym fs jest jak sie ma 2 moony blisko siebie i latac pomiedzy nimi z misja stacjonuj :)

zgadzam sie z toba ciumka :) ale nawet jak nieraz niezdazysz odebrac to dopiero po kilku godzinach ktos moze ja zezlomowac bo niby z kad beda wiedziec na ile %lecimy :)

ja mam inny sposób na robienie Fs. Otóż wysyłałem flote z moona z misją stacjonuj z czasem ustawionym na 0 godzin> czyli dolatywała i wracała< na ksieżyc sojusznika>np rj84. ustawiam % lotu na ile mi sie podoba i jak wraca to odbieram. Teraz jest niedostepna opcja zatrzymaj o godz, wiec latam do rj z misją transportuj i 0 surki. tez fajny kmin.

Pytanie: Czemu flota wysyłana na PZ jest niewidoczna tylko wtedy jak pz jest robione z 1 sondy? przecierz chyba nie da sie skanowac Pz a taki fs z moona na Pz widoczne jest nie wykrywalny dla falangi.